PRACowniA

13 kwietnia 2015

Wstyd dla nauki – komety nie są brudnymi śnieżnymi kulkami

Filed under: Nauka — iza @ 17:11
Tags: ,

W poprzednim wpisie było m.in. wspomniane, że komety nie są tym, czym oficjalna nauka uparcie chce je widzieć. Poniżej zapożyczone tłumaczenie artykułu jednego z twórców hipotezy Elektrycznego Wszechświata. Zanim Thornhill wraz z kolegami opracował tę hipotezę, był zafascynowany Velikovskim, którego zresztą spotkał na konferencji w 1974 roku. Rok temu SOTT przeprowadził wywiad z Walem Thornhillem, plik audio do ściągnięcia tutaj: SOTT Radio Network – The Electric Universe – Wallace Thornhill Interview

Wal Thornhill
Pioruny Bogów
Brawa dla Rosetty, wstyd dla nauki
18 grudnia 2014

Gratulacje dla zespołu odpowiedzialnego za sukces misji Rosetta do komety 67P Churyumov-Gerasimenko. Szkoda jednak, że naukowcy wprowadzili w błąd inżynierów swoją umiłowaną opowieścią o lodowych kometach, co zaowocowało nieodpowiednim projektem lądownika, Philae. Chris Reeve napisał:

Trenujemy wszystkich fizyków, aby zaadoptowali ten sam podstawowy naukowy framework – kosztem uczenia ich, jak analizować to samo zjawisko z różnych perspektyw – a potem dziwimy się, że pewne problemy pozostają nierozwiązane pomimo zaangażowania ogromnych środków, czasu i ludzi. Sam akt sztywnego trenowania wszystkich wg tego samego wzorca wydaje mi się problemem, który uniemożliwia rozwiązanie.

Misja Rosetta otrzymała nazwę po Kamieniu z Rosetty, który pozwolił odcyfrować egipskie hieroglify. Określenie Kamień z Rosetty oznacza obecnie szczególną wskazówkę do poznania nowej dziedziny wiedzy. Ale kontekst jest problemem, ponieważ daleka przeszłość jest niedostępna. Zatem po prostu robimy projekcję naszej współczesności na przeszłe dzieje, i tworzymy historie zaspokajające nasze pragnienie porządku i pewności. Nauka o kometach i egiptologia wciąż obfitują w tajemnice, ale nie występują one w historiach, których tak pewnie się nas uczy.

(more…)

2 kwietnia 2013

Zatłoczone niebo

Timothy C. Trepanier
Sott.net
1 marca 2013 21:41 CST

Jesienią 2012 roku wydawnictwo Red Pill Press opublikowało książkę The Apocalypse: Comets, Asteroids and Cyclical Catastrophes (Apokalipsa. Komety, asteroidy i cykliczne kataklizmy) autorstwa Laury Knight-Jadczyk. Na książkę złożyły się zamieszczone w Internecie eseje na temat komet, asteroid, meteorów i bolidów, które zapisały się na kartach naszej historii, oraz cyklicznej natury wizyt tych ciał niebieskich w naszym układzie słonecznym. Jeden z tych esejów zawiera obszerną chronologię spotkań z tymi obiektami. Choć lista nie jest wyczerpująca, bowiem wiele takich spotkań prawdopodobnie nie zostało w dawnych czasach odnotowanych, to jest na tyle kompletna, na ile możliwe było dotarcie do zapisów historycznych i literackich od czasów starożytnych do obecnych.

(more…)

8 marca 2013

Kolejny jasny bolid nad Polską

Filed under: Wydarzenia bieżące,Zagrożenia dla Ziemi — koliber @ 00:02
Tags: , , ,

Tak dla przypomnienia, pięć dni temu, w nocy z 1 na 2 marca 2013, nasze niebo rozświetlił jasny bolid (prawdopodobnie obserwacje z tej nocy dotyczą dwóch różnych bolidów!). Dzisiaj mamy kolejny.

Maciej Maciejewski
pkim.org
7 marca 2013

Animacja z PFN06

Po lutym mrocznym jak kopalniana studnia nastał wreszcie marzec, a z nim kilka dni pięknej pogody, która pozwoliła nam przypomnieć sobie, jak wyglądają takie ciała niebieskie jak Słońce, Księżyc, czy gwiazdy. Czyste niebo pozwoliło także działać wreszcie naszym stacjom. 6 marca, 13 sekund przed północą czasu UT, piękny bolid przeciął niebo nad południową Polską, o czym pierwszy doniósł Paweł Zaremba, PFN 42 Błonie. Wraz z upływającymi godzinami okazało się, że całkiem sporo kamer PFN miało szansę rozruszać swoje matryce po przygnębiającym, lutowym zaciemnieniu. Bolid widoczny był także z Czech.

Animacja z PFN32, 3x zwolniona, 2x powiększona.

(more…)

5 marca 2013

Jasne komety w 2013 roku

Filed under: Nauka,Zagrożenia dla Ziemi — koliber @ 09:11
Tags: , , , , ,

Michał Kałużny
kaluzny.pl
14 stycznia 2013

Po kilku “chudych latach” wszyscy mamy ogromne nadzieje, że zapowiadane komety  C/2011 L4 (PANSTARRS) i C/2012 S1 (ISON) będą jasnymi i bardzo ciekawymi zjawiskami. Poza nimi czeka nas jeszcze kilka innych ciekawych komet a ich przegląd opracowany przez Piotra Guzika podaję poniżej. Bardzo bym się cieszył, gdyby zapowiedzi się spełniły a pogoda była nieco łaskawsza niż w 2012 roku.

Kometa C/2006 M4 SWAN

Kometa C/2006 M4 SWAN zdjęcie z 2006 roku.

C/2012 K5 (LINEAR) – przez peryhelium (w odległości 1.14 AU od Słońca) przeszła już pod koniec listopada 2012, jednak dzięki temu, że na przełomie grudnia i stycznia znalazłe się stosunkowo blisko Ziemi (w odległości 0.29 AU), to właśnie wtedy osiągnęła maksymalną jasność równą około 8.5 mag. W pierwszej dekadzie stycznia powinna jeszcze być dość jasna i widoczna w większych lornetkach. Jednak jej jasność będzie spadać szybko, gdyż będzie się oddalać zarówno od Ziemi jak i od Słońca i pod koniec stycznia nie będzie już raczej jaśniejsza od 12 mag.

W pierwszych dniach stycznia kometa będzie świecić całymi nocami wysoko w Woźnicy. Będzie wtedy poruszać się bardzo szybko i w ciągu kilku dni przeleci przez cały gwiazdozbiór, a przez kilka kolejnych będzie ją można znaleźć w Byku, przez którego również przejdzie dość szybko. Od połowy stycznia będzie świecić wieczorami w północnej części Erydana i zostanie tam już do końca lutego, kiedy jej jasność spadnie na tyle, że nie będzie już prawdopodobnie widoczna nawet w średniej wielkości teleskopach.

C2012K5


(more…)

26 lutego 2013

Obłoki srebrzyste poza sezonem i daleko na południe – pył kometarny z wybuchu rosyjskiego meteoru?

Sott.net
Poniedziałek, 25 lutego 2013

W okresie pomiędzy 19-21 lutego 2013, w Zjednoczonym Królestwie, Danii, Norwegii i Holandii zaobserwowano pojawienie się obłoków srebrzystych. Biorąc pod uwagę to, że obłoki takie widziane są zazwyczaj tylko w okresie letnim, istnieje podejrzenie, że w tym przypadku mogły one powstać w efekcie rozproszenia w wyższej warstwie atmosfery pyłu kometarnego, który powstał 15 lutego z wybuchu meteoru lub fragmentu komety nad Południową Rosją w rejonie miast Chelyabinsk/Chebarkul.

Poniższe zdjęcia poschodzą z witryny spaceweather.com

Zdjęcie wykonane przez Terry’ego Parkera w dn. 20 lutego 2013r., obszar nad Birmingham, Zjednoczone Królestwo. „Jestem pilotem samolotu ze Zjednoczonego Królestwa i czasem zdarza mi się zaobserwować obłoki srebrzyste. Zazwyczaj w lecie około północy, patrząc w kierunku na północ. Ale wczoraj (20 lutego 2013) byłem wielce zdumiony zaobserwowaniem ich tak blisko wschodu słońca patrząc na południe w kierunku na Francji”.

(more…)

18 lutego 2013

Kosmiczne intencje. Komety i rogi Mojżesza.

Laura Knight-Jadczyk
Sott.net
15 lutego 2013 04:55 CST

[Od redakcji: Zważywszy na naprawdę alarmujący wzrost liczby meteorów i kometarnych fragmentów, jakie wpadały w naszą atmosferę w ciągu ostatnich 10 lat, oraz zadziwiającą detonację meteoru nad Rosją dziś rano, zdecydowanie najwyższy już czas, żeby każdy uświadomił sobie realne i oczywiste zagrożenie, jakie dla całego życia na Ziemi stanowią ci kosmiczni “goście’. W tym celu Laura Knight-Jadczyk wydała ostatnio pierwszą książkę z nowego cyklu, przedstawiającego niepodważalne dowody, że nie tylko ludzka historia była regularnie przerywana (czy też ‘przebijana’) “deszczami ognia z niebios”, ale kolejna tura kosmicznej katastrofy może już być spóźniona.

Poniżej prezentujemy krótki urywek na ten temat, zaczerpnięty z tego tomu: Comets and the Horns of Moses [Komety i rogi Mojżesza] (książka jest dostępna na wszystkich stronach Amazon).]

Kiedy w poszukiwaniu materiału do tego cyklu przebijam się przez stosy książek o archeologii, historii (tej hipotetycznej i tej racjonalnie zrekonstruowanej na podstawie danych), a zwłaszcza przez wkład w naukę takich jej dziedzin, jak astronomia, geologia i genetyka – które powinny dokładnie iść w parze z archeologią i historią, ale zazwyczaj tak nie jest z tych wszystkich powodów, które omówiliśmy do tej pory – coraz bardziej oczywiste staje się, że wciąż i wciąż od nowa nasza planeta jest bombardowana przez różne ciała, wśród których najbardziej powszechnymi są te typu Tunguskiej, czyli napowietrzne wybuchy fragmentów komet. Wydarzenia te wielokrotnie rzuciły na kolana całe kultury, narody, a nawet cywilizacje. Nieuchronnym tego efektem są Wieki Ciemne, a potem, kiedy społeczeństwo zaczyna się odradzać, powstają mity, rodzą się religie – albo odradzają, w przekręconej, pełnej wypaczeń wersji – i zawsze – zawsze – fakty z poprzedniej ery zniszczenia są tuszowane i ukrywane za zasłoną metafor i alegorii.

Dlaczego? Co to za obłęd?

To bardzo proste. Dawniej, kiedy ludzie zaczynali dostrzegać atmosferyczne, geologiczne i klimatyczne zakłócenia oraz wszystkie nieszczęścia, jakie sprowadzają one na społeczeństwo, w tym głód, plagi i zarazy, zaczynali – indywidualnie i zbiorowo – oglądać się na swoich przywódców w oczekiwaniu, że ci wszystko naprawią. Stąd właśnie wzięło się pojęcie boskiego króla – król miał być w stanie wstawić się za swoim ludem do bogów. Jeśli królowi nie powiodło się wstawiennictwo, trzeba było znaleźć jakieś rozwiązanie. Składano ofiary, odprawiano rytuały i, oczywiście, kiedy i to nie działało, a bogowie wciąż byli zagniewani, król musiał umrzeć. Za taką reakcją stał prawdopodobnie ten sam mechanizm, swego rodzaju przełącznik w mózgu, który napędza do szukania ulgi w stresie: jeśli bogowie są źli, należy znaleźć kozła ofiarnego. A kiedy zagrożony jest naród, najbardziej oczywistym winnym są król i jego elity. Co więcej, oni instynktownie wiedzą, jak nieodporni są na taką reakcję ludu.

Zważywszy na to, że ludzka historia wydaje się być definiowana przez kolejne mniej lub bardziej zdegenerowane elity rządzące, i jeśli przyjmiemy, że taka degeneracja (oraz jej rozprzestrzenianie się w całym społeczeństwie) jest mechanizmem odpowiedzialnym za to, że cywilizacja ściąga na siebie kosmiczną katastrofę, obwinianie i usuwanie elity jest dobrym rozwiązaniem. Problem jednak w tym, że ludzie nie rozumieją tego mechanizmu, innymi słowy ​​brakuje im wiedzy, że – jeśli mają zapobiec dalszym zniszczeniom – muszą za wszelką cenę nie dopuścić do tworzenia się w przyszłości zdegenerowanych elit.

(more…)

15 lutego 2013

Meteor wybuchł nad Uralem. 400 rannych.

Filed under: Wydarzenia bieżące,Zagrożenia dla Ziemi — koliber @ 10:56
Tags: , , ,

tvnmeteo.tvn24.pl

meteoruralSpadające meteory pojawiły się w piątek rano w trzech regionach Rosji i Kazachstanu. Zjawisko sprawiło, że włączały się alarmy samochodowe i pękały szyby w oknach, a kilkaset osób zostało rannych. Choć początkowe oceny mówiły o deszczu meteorów, według najnowszych ocen był to jeden duży obiekt, który rozpadł się w atmosferze na mniejsze części.

Jak podała agencja RIA Novosti, powołując się na rosyjskie ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych, deszcz meteorów spadł w piątek rano w trzech regionach Rosji i Kazachstanu.

Zniszczona fabryka

Rosyjskie media od samego rana pełne są doniesień z jednego  tych regionów – obwodu czelabińskiego na Uralu. W Czelabińsku rano na niebie pojawił się duży niezidentyfikowany obiekt, który eksplodował nad miastem.

Świadkowie mówią, że włączały się alarmy samochodowe i pękały szyby w oknach; odnotowano przerwy w działaniu telefonów komórkowych. W Czelabińsku przelot meteoru spowodował też zniszczenie fabryki cynku. W budynku częściowo runął dach i zawaliły się ściany.

400 rannych

„O godz. 11.00 czasu lokalnego (godz. 06.00 naszego czasu) mieliśmy liczne zgłoszenia różnych urazów, zranień i kontuzji” – powiedział agencji przedstawiciel lokalnych władz. Według rosyjskich agencji, pomocy medycznej wymagało co najmniej 400 osób. Kilka osób jest w ciężkim stanie.

Jak podaje Ria Novosti, w związku z tymi wydarzeniami zmobilizowanych zostało 20 tys. funkcjonariuszy służb kryzysowych. Według doniesień, poziom promieniowania tła w rejonie po tym zdarzeniu pozostał niezmieniony.

(more…)

Następna strona »

Blog na WordPress.com.