PRACowniA

25 listopada 2013

Deprawacja nauki: Wyniki wielu badań klinicznych nigdy nie zostały opublikowane

Tom Hughes
University of North Carolina Health Care
29 października 2013 14:11 CDT

Badania potwierdzają, że niepublikowanie jest bardziej powszechne wśród badań sponsorowanych przez przemysł.

Nowa analiza 585 dużych randomizowanych badań klinicznych, zarejestrowanych w ClinicalTrials.gov, potwierdza, że 29 procent badań nie zostało opublikowanych w czasopismach naukowych. Ponadto prawie 78 procent z nieopublikowanych badań nie miało wyników dostępnych na stronie internetowej.

[ClinicalTrials.gov jest bazą danych wszystkich – sponsorowanych z funduszy publicznych i prywatnych – prowadzonych na świecie badań klinicznych z udziałem ludzi oraz wyników owych badań – przyp. tłum].

W rezultacie niemal 300 tysięcy ludzi, którzy wzięli udział w 171 nieopublikowanych badaniach ”zostało narażonych na ryzyko związane z udziałem w badaniach bez płynących z nich korzyści dla społeczeństwa, które towarzyszą upowszechnieniu wyników badań” – powiedział Christopher W. Jones, MD, były lekarz stażysta na University of North Carolina School of Medicine (UNC), obecnie lekarz prowadzący na Cooper Medical School of Rowan University w Camden, New Jersey, oraz główny autor tego studium, opublikowanego 29 października 2013 roku w British Medical Journal.

Niepublikowanie badań klinicznych było kontrowersyjną sprawą w ostatnich latach. W szczególności, badaniom klinicznym finansowanym przez przemysł – np. opłacanym przez firmy farmaceutyczne – zarzuca się, że nie są publikowane, gdy wyniki nie są korzystne dla danego leku lub innych testowanych produktów.

W takich okolicznościach autorzy tego studium starali się ustalić, co stało się z 585 dużymi randomizowanymi badaniami, które zostały zarejestrowane w ClinicalTrials.gov i zakończone przez styczniem 2009 roku, w których uczestniczyło co najmniej 500 osób. Strona internetowa ClinicalTrials.gov zapewnia pacjentom, ich rodzinom, pracownikom służby zdrowia, naukowcom i społeczeństwu łatwy dostęp do informacji na temat publicznych i prywatnych badań klinicznych, dotyczących szerokiego zakresu chorób i dolegliwości.

Z 585 zarejestrowanych badań, 171 (29 procent) nie zostało opublikowanych do listopada 2012 roku, kiedy to zostało przeprowadzone ostateczne wyszukiwanie danych do tego studium. Niepublikowanie było bardziej powszechne wśród badań, które otrzymały wsparcie finansowe od przemysłu (32 procent ) w porównaniu do badań bez takiego finansowania (18 procent). Spośród 171 nieopublikowanych badań żadne wyniki 133 (78 procent) nie są dostępne na stronie ClinicalTrials.gov.

”Badania kliniczne są podstawowym źródłem informacji na temat opieki nad pacjentami. Potrzebne są nowe uregulowania, aby zapewnić, że wyniki wszystkich dużych badań klinicznych będą szybko dostępne publicznie” – powiedział Timothy F. Platts-Mills, MD, docent medycyny ratunkowej na UNC i główny autor tego studium.

Współautorami tego studium są: Lara Handler, Karen E. Crowell, Lukas G. Keil z UNC oraz Mark A. Weaver, PhD, adiunkt w UNC School of Medicine i UNC Gillings School of Global Public Health.

Komentarz SOTT.net: Jeśli potrzebujecie dodatkowych dowodów, że jesteśmy okłamywani przez przemysł farmaceutyczny, to ten artykuł powinien wystarczyć. Pływamy w morzu kłamstw i płacimy za to swoim własnym zdrowiem i zdrowiem naszych ukochanych. Ile jeszcze trzeba temu podobnych, pozornie nieistotnych, ‘rewelacji’, zanim ludzie zaczną być uważni i przestaną słuchać rad tych, którym nie zależy na naszym zdrowiu?

Następny artykuł pokazuje głębię oszustw przemysłu farmaceutycznego.

Mit: palenie w ciąży jest szkodliwe

Sott.net
30 października 2013 17:51 CDT

Około 1999 roku poproszono mnie o przeanalizowanie danych dotyczących kobiet w ciąży w odniesieniu do palenia papierosów dla dużej firmy ubezpieczeń zdrowotnych. Prowadzili oni w tym czasie kampanię na rzecz szkodliwości palenia przez kobiety w ciąży i spodziewali się pozyskać pomocne dane na poparcie swojej kampanii.

Wcześniej prowadziłam kursy w college’u na ten temat. Podręczniki podają, że palenie powoduje przedwczesny poród i niedowagę u wcześniaków. Z tego powodu dzieci palących matek są bardziej narażone na wady wrodzone. Alkohol w ilości dwóch drinków dziennie uważano za bezpieczny, ale dla tytoniu nie było progu bezpieczeństwa. Pomyślałam, że jest to dość dziwne. Wypalisz jednego papierosa w ciąży i zwiększa się prawdopodobieństwo, że u dziecka wystąpią wady wrodzone? Nawet dla fanatyka zdrowia jest to trudne do uwierzenia.

Oto co powiedziały na ten temat dane. Średnia waga dzieci palących matek wynosiła 3232 gramów (7,1 funta). Średnia waga dzieci niepalących matek to 3398 grama (7,5 funta). Różnica to 166 gramów (ok. pół funta) i jest statystycznie znacząca. Siedem funtów (3175 g) jest dobrą wagą urodzeniową dziecka. Za niedowagę u noworodków uważa się 2270 gramów (5 funtów) i mniej. 4,5 procenta dzieci palących matek miało niedowagę i 3,3 procenta dzieci niepalących matek miało niedowagę. Ta różnica nie jest znacząca. Więc nie widać tu wskazań ryzyka u palących w oparciu o wagę.

Innym czynnikiem ryzyka jest długość ciąży. Normalna ciąża trwa 253 dni. 4 procent palących matek urodziło przed terminem i 7,8 procent niepalących matek urodziło przed terminem. Palące matki wypadły lepiej niż niepalące, ale różnica nie jest znacząca. Więc oczywiście nie ma ryzyka niedonoszenia ciąży dla palących matek.

Ponieważ niepalące matki miały cięższe dzieci, można by oczekiwać więcej cesarskich cięć u matek niepalących. Było ich o około 20 procent więcej. To jest istotne na poziome [istotności] 0,05, ale nie na poziomie 0,01 [Poziom istotności, Wiki – przyp.], więc można się sprzeczać na temat istotności w obie strony, w zależności od nastawienia. Dane są tutaj ograniczone, ponieważ tylko 5 procent ciężarnych paliło, ale zauważalny trend wśród palących matek wskazywał na: mniej dzieci zatrzymanych w szpitalu, mniej cesarskich cięć, nieistotne niedonoszenie ciąży i nieistotny większa ilości dzieci z niedowagą.

Wyniki te można wytłumaczyć przyjmując, że gdy kobieta w ciąży jest zestresowana, szuka sposobu na obniżenie napięcia. Niepalące kobiety mają w takich sytuacjach skłonność do sięgania po jedzenie, co powoduje nadwagę dziecka, a co za tym idzie, problemy przy porodzie, jak i inne problemy zdrowotne. Palące kobiety mają tendencje do zapalenia papierosa w sytuacji stresowej. Jest to mniej szkodliwe dla dziecka niż przejadanie się. Z tego powodu rozwiązanie u matek palących jest zazwyczaj lepsze – dla nich samych i dla dziecka. Poród jest też tańszy dla firmy ubezpieczeniowej, ponieważ nie powoduje powikłań.

Pewnie zainteresuje was fakt, że informacje te nie zostały wykorzystane. Powiedziano mi, że firmy ubezpieczeń medycznych są w ogromnym stopniu zależne od rządu. Firma ta nie mogła powiedzieć prawdy o wynikach tych badań, mimo że były by korzystne zarówno dla firmy ubezpieczeniowej, jak i dla pacjentów.

Nie uważam, że wyniki te sugerują, iż kobiety powinny zacząć palić, kiedy zajdą w ciążę. Moim zdaniem wniosek z badań jest taki, że niesłuszną praktyką jest nakłanianie palących kobiet do rzucenia palenia, kiedy zajdą w ciąże.

O mnie

Mam stopień doktora (Ph.D.) z psychologii eksperymentalnej i pracowałam zarówno na polu prowadzenia badań naukowych, jak i nauczania. Jestem okazem zdrowia i nie popieram palenia, ale nie przeszkadza mi przebywanie wśród palących. Byłam zaszokowana tymi wynikami. Jeśli jestem w ogóle uprzedzona, to oczywiście w stronę przeciwną niż uzyskane wyniki. Jednak uważam, że ukrywanie informacji przed społeczeństwem i celowe udzielanie  im złych wskazówek z powodów politycznych jest czymś potwornym.


Tłumaczenie: PRACowniA
Artykuły na SOTT.net:
Corruption of science: Results from many large clinical trials are never published
The myth of smoking during pregnancy being harmful

Dodaj komentarz »

Brak komentarzy.

RSS feed for comments on this post. TrackBack URI

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.